prezent od mojego mężusia

pomożmy Ani

sobota, 18 grudnia 2010

Myszki

Postepy w myszkach nieduze ,ale teraz jakos nie w glowie mi wyszywanie i ciezko mi sie zebrac ,zeby cos tam podlubac:(

W tym tygodniu dowiedzielismy sie ,ze musimy szukac kolejnego mieszkania ,bo wlasciciel zamierza tutaj wrocic ,no i wiadomo co to znaczy kolejne nerwy, pakowanie i szukanie nowego domu:(

W takich chwilach czlowiek moze sie zalamac ale majac Boga , ktory nigdy nie zostawia bez pomocy  jest latwiej przetrwac trudne chwile:)Wiec teraz pewnie mniej mnie tutaj bedzie ale od czasu do czasu cos tutaj pokaze.

Dosc gadania teraz zdjatko

Po zakonczeniu myszek zapowiada sie  metryczka :)  a jaka to sie okaze

pozdrawiam i dziekuje za wszystkie komentarze :)

7 komentarzy:

  1. Myszki rewelacyjne ;-)) Trzymam kciuki bu Wasze problemy znikły i wszystko dobrze się ułożyło ;-))

    OdpowiedzUsuń
  2. myszki są słodkie:)))
    Wszystko się ułoży - trzymam kciuki!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Na pewno sobie poradzicie, będzie dobrze! Ściskam i trzymam kciuki!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też z całego serca życzę Wam wszystkiego dobrego:)A myszki śliczne i mają fajne zakręcone ogonki.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdrowych, spokojnych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia :-)
    Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  6. Aby Święta były wyjątkowymi dniami w roku,
    by choinka w każdych oczach zalśniła blaskiem,
    By kolacja wigilijna wniosła w serca spokój
    a radość pojawiała się z każdym nowym brzaskiem.
    By prezenty ucieszyły każde smutne oczy,
    by spokojna przerwa ukoiła złość
    By Sylwester zapewnił szampańską zabawę,
    a kolędowych śpiewów nie było dość!

    Radosnych Świąt życzy Barbara. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam nadzieję, że szybko uda się Wam znaleźć jakieś super mieszkanie :).

    A myszki są rozkoszne :).

    OdpowiedzUsuń