prezent od mojego mężusia

pomożmy Ani

piątek, 19 marca 2010

troszke wyszylam

Pierwsza rzecz jaka wyszywałam u mamy była malutka karteczka dla mojej babci:)Szybko poszło i bardzo przyjemnie ponieważ nie było tego zbyt dużo.



Potem wyszywałam troszkę moja porcelankę i efekty tego są takie:



We wtorek lecę już do domu a tam czeka mnie przeprowadzka ,wiec tak jak już pisałam pewnie długo mnie nie będzie ale... wrócę:))