prezent od mojego mężusia

pomożmy Ani

niedziela, 23 maja 2010

Siostrzyczki - final

Dzisiaj rano dokonczylam robienie backstitchy i wyprasowane Wam(siostrzyczki)pokazuje.Tym razem z backstitchami poszlo mi szybko i sprawnie ale to nie znaczy ze je polubilam hihi.

"przed" zrobieniem backstitchy



i "po"












W srode przyszedl zamowiony material i nici do wzoru Taj Mahal, nigdzie w sklepach internetowych nie moglam znalesc odpowiedniego koloru evenweave i wwreszcie w samej gazecie Cross Stitcher zamowilam chociaz drogo wyszlo :((





Problem teraz mam co wyszywac pierwsze Taj Mahal czy Somebunny dla Michasia????
Moze zaczne razem ,jeszcze nie wiem... korci mnie ten Taj Mahal, oj korci:))
pozdrawiam z upalnej Anglii i wysylam Wam troszke slonca do Polski ,bo Wam jest bardziej potrzebne niz nam:(