Kiedyś prosiłam Kasie z blogu Robotki Katarzynki o wzór Maryjki dla mojej Mamy.Mama już na wakacje chciala ja wyszyc dla siebie a na moja prośbę zrobiła to złotą nitka na marmurkowej niebieskiej kanwie.
Zastrzegła tylko ,ze to ostatni raz robi coś takiego złotą nitka ,bo strasznie się rwała przy wyszywaniu.
Teraz wstawiam zaległe zdjęcie tej pracy
Ślicznie to wygląda. I jeszcze ten kolaż. :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna!
OdpowiedzUsuńBardzo ładna!
OdpowiedzUsuńŚlicznie się prezentują z tą złotą nitką :) Brawa dla mamy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Tin-Tin
Wspaniały efekt, warto bylo sie pomęczyć, brawa dla Mamy.
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądaa i trochę wiem jak się xxx taką muliną,bo miałam z nią do czynienia(chodź jako dodatek do całego haftu) i wiem,że potrafi dać w "kość",tym bardziej pochwały za cierpliwość dla mamy.
OdpowiedzUsuńPiękna!!!!
OdpowiedzUsuńTen wzorek jest wyjątkowo wdzięczny do haftowania i chyba jeśli dobrze pamietam jest autorstaw pani Małgosi- kiedys prowadziła wspaniały blog.
Pozdrawiam serdecznie
Zdolniacha ta mama,pięknie;)
OdpowiedzUsuńkiedyś wyhaftowałam ten wzór błękitną muliną, wydawał mi się bardzo ladny, ale w kolorze złota po prostu zachwyca, nabiera takiej dostojnosci i magii, cudo.
OdpowiedzUsuńFantastyczny ten wzór! Teraz, gdy już zaczęłam haftować... może mogłabym się uśmiechnąć o schemat? :)
OdpowiedzUsuńAnna
ciężko się wyszywa, ale za to jaki efekt, ślicznie wyszło.
OdpowiedzUsuńa czy ja też mogłabym dostac wzorek?
Cudowny haft! Ukłony dla Mamy za cierpliwość. Ja dodawałam tylko do haftu kilka elementów metalizowaną muliną i już zgrzytałam zębami. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń