Moj maz ostatnio czesto nie mogl znalesc klucza do bramy na naszym podworku a bez niego nie mogl wyjechac autem do pracy, pomyslalam chwilke i wymyslilam ,ze zrobie mu breloczek to wtedy latwiej go znajdzie.W wygranym candy u Agnieszki wzielam breloczek, ktory byl czescia wygranej i wyszylam szybciutko male obrazeczki(napis powinnam umiescic nizej ale jakos balam sie ze zabraknie mi miejsca).
Maz zadowolony i ja tez:))A oto i breloczek:
Drugi przerywniczek to biscornu dla pewnej milej osobki, nie napisze dla ktorej ,bo wiem ze czasami tutaj zaglada:)
Zaczelam wyszywac kroliczka i mam juz trawke:
Jeszcze raz dziekuje za wszystkie komentarze:))
Zmienilam tez troszke wyglad mojego bloga na taki jasniejszy mam nadzieje ,ze Wam tez sie podoba.
pozdrawiam