prezent od mojego mężusia

pomożmy Ani

niedziela, 30 grudnia 2012

ostatni post w tym roku

Widziałam na niektórych blogach podsumowania tego roku i muszę przyznać ,że chyba się nieobijałam w tym roku skończyłam metryczkę którą zaczęłam dwa lata temu a teraz kończę obrazki które zaczęłam chyba jeszcze wcześniej buuu mam nadzieję,że w tym roku ukończę wszystko co pozaczynam i ,że będę bardziej się trzymać zasady by nie zaczynać nowości gdy starocie się kurzą w szafkach . Chciałabym też w tym nowym roku zrobić sweter na drutach i opanować jakieś nowe ściegi i wzory a nie tylko prawe i lewe oczka. A tutaj są rzeczy które wykonałam w tym roku ,większość niestety czeka na oprawę ale póki co kasy brak więc muszą poczekać.
to tyle w tym roku Dziękuje wszystkim zaglądającym i komentującym za wszystkie dobre słowa ,ktore podbudowywały moje akumulatory i dzięki nim powstawały nowe rzeczy :) Życzę Wam kochani w tym Nowym Roku aby był On pełen samych dobrych i radosnych dni ,nieograniczonego czasu na Wasze pasje i dużo siły gdyby przyszły jakieś smutne chwile. pozdrawiam i do zobaczenia w przyszłym roku

czwartek, 20 grudnia 2012

Skończone prace

Tak jak w tytule skończyłam metryczkę
i szalik.
a tutaj w komplecie : czapka i szalik
Synuś nie bardzo był szczęśliwy ,że mama go ubiera ale mi się bardzo podoba jak wygląda
Teraz wyciągnęłam stare hafty i może w przerwach porobię troszkę na drutach:) edit Gapa ze mnie, zapomniałam pokazać broszki ,które niedawno zrobiłam dwie już oddałam w dobre rączki :)
Pozdrawiam serdecznie i do następnego razu :)

sobota, 8 grudnia 2012

drutowo u mnie

Tak jak w tytule ostatnio więcej dziergam na drutach niż wyszywam ale i tam mam jakieś postępy Trzeci obrazek z metryczki skończony
i zaczęty czwarty
Ostatnio więcej łapię druty, dopiero zaczynam poznawać tajniki dziergania na drutach i zaczynam od prostych rzeczy. Aktualnie powstaje szalik do kompetu z czapą ,którą pokazywałam wcześniej.Mam juz 64cm szalika.
W tygodniu zrobiłam czapkę(przeze mnie nazwaną mycką) dla Michasia . Chciał wyglądać jak piesek z bajki Baranek Shaun
a tutaj bohater z bajki
zdjęcie z internetu. Czapeczkę robiłam na okrągło ,nauczyłam się dzięki pani Iwonie Eriksson z blogu Drutoterapia Pani Iwonko dziękuje za pani filmiki i chęć dzielenia się Swoją wiedzą :) A u nas w tym roku bardzo chorobowo i już powoli zaczynam mieć dość ,bo Michaś ma cały czas kaszel i co jakiś czas pojawia się temperatura a tutejsi lekarze niczego nie widzą , w szkole też nie pilnują ,żebu mój mały smyk nosił czapkę :(( mam nadzieję ,ze szybko wyzdrowieje :) Kończę na dzisiaj i pozdrawiam wszystkich zaglądających :)