prezent od mojego mężusia

pomożmy Ani

niedziela, 30 sierpnia 2009

See you next month

Witam Was poznym wieczorem,wlasnie skonczylam szykowac jedzenie na jutrzejszy wyjazd, spakowane mamy juz prawie wszystko ,zostaly tylko drobiazgi ,ktore wlozymy jutro rano.
Jak zawsze przed takim wyjazdem mam stracha czy wszystko sie zmiesci, jedziemy na cztery tygodnie do Polski ,jest to daleka podroz ,bo prawie 1500km przed nami plus dwu godzinna przeprawa promem przez kanal La Manche.Choc jest nas tylko trojka to same pampersy zajmuja duzo miejsca a nasz samochod nie nalezy do duzych.
Z drugiej strony ciesze sie, ze po siedmiu miesiacach zobacze sie z bliskimi za ,ktorymi bardzo tesknie...
Oczywiscie na taka podroz wzielam ze soba caly moj warsztacik i przygotowane hafciki.
Mialam Wam nie pokazywac co bede robic jak skoncze serce ale wydaje mi sie to troche egoistyczne wiec pokaze jeden z dwoch ,ktore mam zaczac haftowac.



Wiem ,ze kilka dziewczyn juz go wyszywa i ja o tym marzylam i teraz mam ta mozliwosc.
W sercu mam do wyszycia tyle samo ,poniewaz przez te kilka dni nic nie wyszywalam ,tylko szykowalam sie do wyjazdu ale na urlopie postaram sie to nadrobic i po powrocie pokaze Wam efekt koncowy.
Dzisiaj mowie (pisze) juz Wam do zobaczenia za cztery tygodnie, chyba ,ze uda mi sie wczesniej dostac do internetu.
Dziekuje Wam bardzo za pochwaly moich biscornu i serca , jestem bardzo zadowolona ,ze Wam tez sie podobaja, to takie mile z Waszej strony:)))
Pozdrawiam serdecznie
Domma

czwartek, 27 sierpnia 2009

biscornu i serce

Wczoraj i dzisiaj zszywalam biscornu ale na nic wiecej nie mialam czasu,przygotowujemy sie pelna para do wyjazdu .Pranie,prasowanie zakupy i ciagle cos jeszcze sie przypomina,buuuua wyjazd w poniedzialek :)
Mam nadzieje jeszcze tu zajrzec przed wyjazdem .
Na razie wstawie zdjecia biscornu i serca na chwile obecna troszke przybylo i juz niedlugo koniec:)Jest pracochlonne ale przyjemnie mi sie je wyszywa i ciesze sie ze juz niedlugo bede je mogla oprawic i zawiesic na scianie:)
A teraz zdjecia







A tutaj wszystkie jakie mam w domu razem




i zaczelam kolejne jako przerywnik



teraz serce



i zblizenia w sercu





Pozdrawiam i dziekuje ,ze tak licznie przychodzicie do mnie i zostawiacie po Sobie mily slad w postaci komentarzy,jest mi bardzo ale to bardzo milo:))
Acha! przepraszam za to ,ze w moich postach pisze bez polskich znakow ale nie mam tutaj takiej mozliwosci i czasami smiesznie sie pewnie czyta moje posty ale to sila wyzsza.Mam w Wordzie wszystkie znaki ale pisac najpierw w nim calego posta a potem przenosic tutaj to dla mnie za duzo ,wiecie dziecko i inne zajecia a ja przy kompie i tak za duzo czasu przebywam.Wybaczcie:))

poniedziałek, 24 sierpnia 2009

zdjecia

Pokazuje teraz zdjecia ktore mialy byc rano ale z powodu bateri z aparatu nie moglam pokazac wiec robie to teraz.
Troszke nieciekawe sa ale postaram sie o lepsze i moze bedzie cos wiecej juz na nich choc nie obiecuje ,powoli pakuje rzeczy na wyjazd, bo za tydzien o tej porze bede juz najprawdopodobniej we Francji.
A teraz zdjecia :




pozdrawiam

Serce inaczej

Dzisiaj troszke w innej formie ,nie wyszywalam ale zszywalam serca.Wczoraj cos mnie tknelo i zaczelam tworzyc serca z materialu filcowego.(Dzisiaj przegladajac bloga Aty zobaczylam ,ze mialysmy podobny dzionek wczoraj hihi).
Mam zamiar jeszcez do nich wrocic ale ostatnio chwycilam za duzo biednych ptaszkow za ogonki(sroczek z Garwolina)i nie daje rady z nich wybrnac.






Te fioletowe serduszko jest pierwszym zrobionym i dlatego tak niezdarnie na drugim juz pewne rzeczy wiedzialam i wyszlo lepiej przy kolejnych pewnie bedzie latwiej.

Serca w przybylo ale zdjecie wieczorem wstawie ,bo bateria mi padla w aparacie:(((
pozdrawiam

niedziela, 23 sierpnia 2009

Wymiana z Marysia

Wczoraj dostalam informacje od siostry Marysi ,ze moja przesylka juz doszla pare dni temu ale z powodu awarii komputera nie mogla mnie poinformowac wczesniej.
Mysle, ze jak juz doszla do Niej to moge Wam pokazac co zrobilam :)







Dopiero teraz na zdjeciach widze jakie sa w prezencie niedociagniecia,buuu:((
Przepaszam Marysiu!!!
Byla to moja pierwsza taka wymiana i wszystkiego tak naprawde probowalam.
Wiem, ze Marysia jest zadowolona i to mnie troszke pociesza.

Dostalam znowu wyroznienie od Ewy

Ewo rozpieszczasz mnie tymi wyroznieniami ,ale jest mi tez bardzo milo ,ze mnie doceniasz i to co robie:)



A w sercu za duzo zmian nie ma bo wczoraj bardzo zle sie czulam i nie mialam sil ,zeby cokolwiek zrobic.Skonczylam tylko hafcik na biscornu i pewnie zaczne nastepny ale nie wiem kiedy.
pozdrawiam ze slonecznej Anglii

czwartek, 20 sierpnia 2009

serce i hafty na biscornu

To sa hafciki na biscornu, jedne musze skonczyc a drugie czekaja na zszycie, pomyslalam sobie ,ze wyszyje najpierw wzorki a potem hurtowo wszystkie zszyje :)






Prace przy sercu ida mozolnie ,bo jakos tak duzo ostatnio do zrobienia mam i czas powaznie sie zastanowic nad zapakowaniem naszych rzeczy na wyjazd zostalo tylko 11 dni , a zabieramy duzo rzeczy.Wiadomo jak to z dzieckiem ,pieluchy ,mleko i takie tam potrzebne rzeczy.moze sie wydac smieszne ale ja robie zapasy pieluch i mleka dla Michasia na wyjazd bo tu sa tansze niz w Polsce i bardziej mi sie oplaca wziasc i przewiesc to wszystko niz kupowac w Polsce.
No dobra ale mialo byc o sercu hihi,niewiele sie zmienilo ale pokaze a co tam :))
Zaznaczylam miejsca w ktorych cos sie zmienilo
tak bylo


a tak jest teraz






pozdrawiam i zmykam i zapraszam do Enid na candy ,naprawde warto ,do wygrania super kolczyki.

wtorek, 18 sierpnia 2009

candy u Enid

Zapraszam na candy do Endi na Jej blogu

trwa do 29 sierpnia a do wygrania ...kolczyki:)

Mozna tam tez zlapac licznik a tak poza tym mozna tam zobaczyc superowe malenstwa ,ktore tworzy.
pozdrawiam i zapraszam

dopisane

Wlasnie przed kilkoma minutami zlapalam licznik u Enid huuuura:))
Dostane kolczyki ,pewnie beda piekne:)
probujcie swoich sil dziewczyny :))
tam sa jeszcze dwie nagrody

poniedziałek, 17 sierpnia 2009

Kolejne wyróznienie i serce

Musze się Wam do czegoś przyznać, otóż założyłam swój blog z ciekawości czy w ogóle ktoś tu zajrzy , nie liczyłam ,ze będzie odwiedzało mnie tyle fajnych osób.
Jest to dla mnie milą niespodzianką i radością ,ze komuś również podoba się to co wyszywam.
Wiadomo, ze to co się robi dla siebie prawie zawsze nam się podoba ale nie koniecznie komuś innemu. Dlatego jeszcze bardziej cieszę się ,ze ktoś chce nagrodzić mój trud ,dając mi wyróżnienie(będzie to już czwarte ).
Dziękuje Ewci za przyznanie mi wyróżnienia :) Jest mi bardzo milo, ale nie będę juz nikogo wyróżniać , bo jest mi naprawdę ciężko wybrać z pośród setki blogow te kilka szczególnych ,są blogi na które zaglądam po kilka razy każdego dnia i je już wyróżniłam a pozostałe są dla mnie również szczególne:)
Jest jeszcze jedna sprawa otoz ostatnio pisalam ,ze do wyjazdu niczego nowego nie zaczne... ale nie wytrzymalam i zaczelam nowe biscornu ,jeszcze nie skonczylam bo wyszywam je wtedy gdy Michas bawi sie i nie potrzebuje mojej obecnosci a gdy spi wyszywam serce.

to jest hafcik na biscornu jeszcze nie skonczony


tak wygladalo ostatnio serce


a tak jest teraz



Nie widac zbyt duzej roznicy ,bo wypelniam srodek cieniowana mulina i nie widac za bardzo postepów.
pozdrawiam i zmykam wyszywac

piątek, 14 sierpnia 2009

Serducho i wyroznienie

Dzisiaj dostalam kolejne wyroznienie od Ewy(Czarownica71 ) tym razem takie



Nie bede jednak juz nikogo obdarzac tym wyroznieniem ,mam nadzieje, ze mi wybaczycie ale dla mnie wyjatkowe sa te do ktorych zagladam i ,ktore mam w zakladkach a jest ich ponad 100.

A teraz pokaze serducho:







Od wczoraj nie postawilam jeszcze ani jednego krzyzyka ale moze jeszcze mi sie uda.
Mialam dzisiaj dzien sprzatania i gotowania a nawet udalo mi sie upiec szybkie ciasto :))
Teraz nalezy mi sie odpoczynek hihi:))Wiec zmykam :)
pozdrawiam wszystkich zagladajacych i do zobaczenia w niedziele :)

środa, 12 sierpnia 2009

"specjalne" biscornu

Dzisiaj skonczylam kolejne biscornu tym razem dla Michasia, jak zrobilam swoje pierwsze to tak mu sie spodobalo ,ze nie moglam go odzyskac wtedy postanowilam zrobic "specjalne" dla Niego .
Oto one :













Teraz zabieram sie powaznie za serducho i nie bede juz robic zadnych drobiazgow, poniewaz 31 sierpnia wyjezdzamy do Polski i musze zaczac sie przygotowywac do podrozy, jedziemy samochodem a z malym dzieckiem jest to nie lada wyczyn .
pozdrawiam

wtorek, 11 sierpnia 2009

Kolejne wyroznienie i serce

Tak jak obiecalam wstawiam zdjecie serca w lepszym swietle,pogoda od rana bajeczna goraco i slonecznie :))
Wczoraj wieczorem posiedzialam troszke nad sercem i zdjecia wczorajsze troszke sa nieaktualne ,no ale pokarze Wam ile jest.




Bardzo lubie gdy moj maz jest w domu wieczorami(pracuje na nocna zmiane wiec czesto wieczory spedzam sama) ale czasami wolalabym zeby poszedl na nocke a ja mogla powyszywac hihi,wczoraj byl wlasnie taki wieczor.Gdy jest juz w domu czesto chce ogladnac jakis film no a ze sa po angielsku i bez napisow polskich wiec ja nie moge sie za bardzo skupic na wyszywaniu i czesto siedze, gapiac sie w ekran i nic nie wyszywam, dlatego moje robotki tak cierpia :(((

A teraz o calkiem milej rzeczy jaka mnie spotkala ze strony Czarownicy71 ,ktora pryznala mi kolejne wyroznienie :)


Z tego co wiem to znaczy ,ze "warto zagladac na ten blog"
Jest mi bardzo milo i choc nie wiem ile mozna wytypowac osob ,tak jak poprzednio wszystkie blogi ,ktore mam w zakladkach zasluguja na to wyroznienie :))
A to moje wyroznienia:
Ania z Cala ja...
Kasia z pracownia ino ino
Penelopa z Atelier Penelopy
Rosse5 z Haftowanki-cuda-wianki
Wolvin z Passions of Wolvin
i od niedawna calkiem dla mnie nowy Ewy z Sen Nocy Letniej
Pozdrawiam i dziekuje za uwage :)