prezent od mojego mężusia

pomożmy Ani

środa, 26 maja 2010

Zakupy

Nie lubie robic zakupow,ale zyc sie nie da inaczej i czasami wypuszczam sie do pasazu niedaleko nas,jest tam duzo roznych sklepow o roznej tematyce ale jak tam jestem ,to nie moge ominac sklepu o nazwie Boyes w Polsce pewnie nikt o nim nie slyszal .Jest to sklep z roznymi rzeczami ,od ubran ,po kuchenne rzeczy ale ja tam czesto buszuje w regalach z rzeczami do robotek recznych.
Dzisiaj wlasnie tam poszalalam:))
oto moje male zakupki




oprocz tego kupilam dla mojej mamy i siostry kwiatki i stempelki



W kroliczku postepow nie ma a to dlatego ,ze pomylilam kolor i nie tym wyszylam co trzeba i teraz mam mniej niz wczoraj,buuu ale nic to ide wyszywac dalej:)
pozdrawiam