prezent od mojego mężusia

pomożmy Ani

piątek, 29 kwietnia 2011

niesmialo

Niesmialo wracam do Was...
Wczorajszy wieczor poswiecilam na szyciu takiej makatki



tutaj zblizenie na wzor tkaniny




W miedzy czasie moj maz malowal sypialnie,jeszcze wiele w niej brakuje dodatkow ale mi sie bardzo podoba.
Z pewnych przyczyn nie pokaze calej sypialni tylko kawalek:



Sypialnie mamy w dwoch kolorach delikatnym fiolecie i delikatnym czekoladowym.
Dziekuje Wam kochane ,ze jestescie ze mna i komentujecie ,chociaz ja wciaz nie moge komentowac u Was.
Myslalam ,ze jak zmienie kompa to moze cos sie zmieni ale dalej jest tak samo.
Probowalam tez w ustawieniach i nie mam pojecia co to moze byc.
Postaram sie to sprawdzic ale po weekendzie ,bo teraz to padam.
buziaki dla wszystkich
pa

czwartek, 21 kwietnia 2011

Michasia pokoj

Ciesze sie,ze jeszcze mnie odwiedzacie pomimo tego ,ze nie pojawiam sie zbyt czesto:)
Powolutku prace w domu ida do przodu, wczoraj skonczylismy malowac pokoj Michasia.
Wszystko inne musi czekac az moj prywatny malarz czyli moj prywatmy maz bedzie mial wolne;)
Nie bede przynudzac tylko pokaze zdjecia

tak wygladal pokoj przed remontem






a tak po







Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i znikam ,czasu niestety nie mam na robotki,ale nie trace nadzieji :)

sobota, 16 kwietnia 2011

dawno mnie tu nie bylo:(

Jestesmy juz od dwoch tygodni w nowym domu,jest jeszcze duzo pracy ale powoli zaczynamy odnajdywac sie w tym nowym miejscu.
Dom dostalismy od tutejszego urzedu miasta, mozemy tu mieszkac ile chcemy i to dla nas jest bardzo dobra wiadomosc.
Dom sie nam bardzo podoba , polozylismy wykladziny w pokojach i kuchni ,zostalo jeszcze pomalowanie scian w calym domu.
Mamy tez bardzo duzy ogrod i bardzo mi sie to podoba
a tak wygladal ogrod jak sie wprowadzilismy












a tak wyglada po zaczetych pracach porzadkowych, duzo jeszcze przede mna ale mysle ,ze sobie poradze

dla porownania tak bylo wczesniej



a tak teraz







tutaj narazie skromny "zielnik" prezent od mojego "prywatnego doradcy dzialkowego" Grazynki(dzieki raz jeszcze i mam nadzieje,ze sie nie obrazisz )



prymulka tez od Grazynki



i miniaturkowe tulipanki



a tutaj migdalek juz w kolorze:)



Tesknie juz do krzyzykow ale jak narazie to nie mam ani czasu ani sily na jakiekolwiek robotki ,moze w tym tygodniu zaczne myslec o tym.
Pozdrawiam wszystkich odwiedzajacych i mam nadzieje,ze szybko do Was wroce:)

dalej nie moge zamieszczac komentarzy na wielu blogach za co przepraszam:(