prezent od mojego mężusia

pomożmy Ani

środa, 8 grudnia 2010

Szycia ciag dalszy

To juz bedzie ostatni pokaz moich szyciowych poczynan,bo teraz musze nadgonic krzyzykowe zaleglosci a zrobilo ich sie sporo i jeszcze sporo nowych projektow:((
Teraz pokaze cos co zrobilam wczoraj i wykonczylam dzisiaj:

przód



Tyl



Guziczek od Barbary z tego bloga



tutaj otwarta



i na koniec kieszonka w srodku



i jeszcze chusteczniki



Torebka jest niespodzianka dla pewnej malej dziewczynki, troszke musialam sie nagimnastykowac ,ale jakos wyglada:))
Moze kiedys dla jakiejs innej dziewczynki wyjdzie mi lepiej.


Mamy teraz z Michasiem ciezki tydzien ,zostaje w przedszkolu sam ale kazdego ranka placze ,pocieszeniem jest to ,ze panie w przedszkolu mowia ,ze z kazdym dniem jest pewniejszy i placze tylko chwile po moim wyjsciu.
Jednak dla mnie to i tak za duzo,szkoda mi ,ze musi tam byc i ze nierozumie do konca tego co do Niego mowia ale z czasem bedzie lepiej.
pozdrawiam i dziekuje Wam za wszystkie slowa zachety :)