prezent od mojego mężusia

pomożmy Ani

poniedziałek, 26 grudnia 2011

nowosci

Ostatnio zaczęłam przygodę z drutami i umiem już prawe i lewe oczka i powstał mały szaliczek dla Michasia,chce dokupić jeszcze polar i podszyć pod spód.


teraz muszę poszukać materiałów do nauki kolejnych rzeczy.
Ostatnio też spróbowałam czegoś nowego i zrobiłam moje pierwsze broszki.Zawiodłam się jednak ,bo kupiłam organzę i okazało się ze w dwóch opakowaniach było co innego
w jednym była organza a w drugim tylko coś podobnego do organzy.
Dlatego niebieska nie jest tak ładna jak brązowa



A w krzyżykach powstaje drugi obrazek z kwiatkami, w sumie ma być ich 12


i to już wszystko z nowości.
pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny, komentarze oraz życzenia

niedziela, 25 grudnia 2011

konkurs z Markiem Harnym


wiecej informacji na blogu Sabinki o tutaj
zapraszam

piątek, 23 grudnia 2011

niedziela, 18 grudnia 2011

Skończyłam haftować sampler

Dzisiaj stawiałam ostatnie krzyżyki na samplerze ale robiąc zdjęcia zobaczyłam jeszcze jedno miejsce gdzie brakuje krzyżyków:( nie jest to dość widoczne).
Praca nad samplerem to była duża przyjemność, pomijam prucie ,bo to przyjemność była gdy drugi raz wyszywałam to samo hihi
jeszcze tylko parę danych dla przypomnienie i zapraszam do oglądania
kanwa Aida 16 ct ,mulina 154 DMC w ilości około 14 motków, wyszywałam igłą nr28
Haft mierzy 47,5 cm na 48cm.
to tyle teraz zdjecia








Teraz tylko zastanawiam się jaki materiał użyć do obszycia samplera.
Chce z niego zrobić taka dużą makatkę nad łóżko w sypialni, wiem ze łatwiej jest kupić ramę i zawiesić ,ale chciałam by było tak przytulnie:)
Ściana jest koloru raczej jasnego brązowego a haft to taka ciemna śliwka i mam dylemat,bo nigdzie nie znalazłam śliwkowego materiału,ale może jeszcze znajdę.
Jeszcze tylko zdjęcie etykiet na słoiczki



Pozdrawiam Was bardzo ze słonecznej i mroźnej Anglii

wtorek, 13 grudnia 2011

Ludzie listy piszą...

Jakiś czas temu u Magdy widziałam listownik i bardzo mi się spodobał:)Mam taki sam problem z listami i reklamami zajmują mi stół w kuchni a przecież stół nie do tego jest,wiec pomyślałam ze tez sobie takie coś zrobię.Pomysł szybko przerodził się w wytwór i prezentuje się tak:


przepraszam ,ze tak bez porządnego wieszaczka ale szukam odpowiedniego:)

Powstały tez kosmetyczki jedna dla siostry a druga zapasowa

ta jest dla siostry Agnieszki(ona jeszcze nie wie,ze dostanie takie cuś ode mnie)




Na koniec mój prototyp czapki dla synka,zamarzyła mu się czapka Kaczora Donalda ,wiec mamie dwa razy nie trzeba mówić, powstała taka:


i wiem ze następna będzie bardziej podobna do oryginalnej,muszę tylko większa górę zrobić i będzie dobrze.
Dziecko moje szczęśliwe cały dzień wczorajszy chodził w niej i dzisiaj do przedszkola tez chciał zabrać,wiec chyba mu się podoba:)

Pozdrawiam i dziękuje za wasze słowa ,są zawsze dla mnie "motorem" do dalszej pracy

niedziela, 4 grudnia 2011

Różności :)

Jakieś dwa tygodnie temu szyłam różne bzdurki ,ale jakoś nie po drodze mi było żeby je tutaj wstawić:(

- podkładki pod czajnik i dzbanki:








- woreczki do sypialni



- mały obrusik na ławę w salonie




brakuje mi jeszcze malej serwetki na wierch,zamierzam taka kupić ale wciąż się zastanawiam jaka miałaby być.

i worek na reklamówki



niestety nie potrafię zrobić mu ładnego zdjęcia:(

Może w tym tygodniu znajdę chwilkę żeby coś jeszcze uszyć ale nie wiem czy dam rade.
Kiedy mam wolna chwile wyszywam sampler,kończę kolejny motek ale efekty pokażę kiedy indziej.
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i bardzo dziękuję ze zaglądacie i komentujecie :)