moj pierwszy woreczek
a to drugi dla Michasia , potrzebowal czegos w czym moglby trzymac swoje zwierzatka i wpadl mi do glowy woreczek z uzyciem "forda" bo jakos nie doczekal sie na podkladke na stol w ktorej mial byc uzyty
No to teraz obiecane zdjecia ,postepy marne, bo spedzalam czas ostatnio na innych pracach ale cos tam doszlo
dla porownania tak bylo
a tak jest
A juz niedlugo u mnie niespodzianka :))Zapraszam