prezent od mojego mężusia

pomożmy Ani

piątek, 14 maja 2010

kolejny hafcik

Dziekuje kochane za te wszystkie komentarze sa one jak balsam na moja dusze :))
Milo jest gdy komus podobaja sie czyjes prace ,nie tylko wlasne:))
Co do backstitchy to wiem ,ze czesto to jest wypelnienie calego obrazka dlatego mecze sie i je robie zeby efekt byl lepszy:))
A teraz nowy hafcik, oczywiscie nie moglam dlugo czekac i 12 maja wieczorem zaczelam dlubac kolejny hafcik:)
Od dawna jest w moich planach i wreszcie ciesze sie ,ze juz go wyszywam.



a takie mam juz w nim postepy , latwo sie wyszywalo ,bo wiekszosc to polkrzyzyki



A tak wyglada teraz nasz salon po zakupieniu dywanow, brakuje mi juz tylko malej serwetki na lawe ale po to chyba musze sie usmiechnac do mamy ,bo ja nie umiem na szydelku nic a nic zrobic:((



pozdrawiam w sloneczny dzionek i zycze milego weekendu
pa