prezent od mojego mężusia

pomożmy Ani

czwartek, 10 września 2009

Witajcie

Cześć dziewczyny!
Z uprzejmości brata mogę skorzystać z komputera i napisać do Was.
Będzie krotko,dojechaliśmy szczęśliwie na miejsce i cieszymy się bardzo.
Pogoda była bardzo dobra do jazdy ,nie było gorąco wiec w sam raz do jazdy.
Promem płynęliśmy dwie godziny ale było przyjemnie, Michaś wyszalał się za wszystkie czasu, biegając tam i z powrotem.
Zatem pozdrawiam Was już z Polski i mam nadzieje ,ze jeszcze się odezwę, i że za jakiś czas znowu będziecie mnie odwiedzać .
pozdrawiam