prezent od mojego mężusia

pomożmy Ani

czwartek, 10 września 2009

Witajcie

Cześć dziewczyny!
Z uprzejmości brata mogę skorzystać z komputera i napisać do Was.
Będzie krotko,dojechaliśmy szczęśliwie na miejsce i cieszymy się bardzo.
Pogoda była bardzo dobra do jazdy ,nie było gorąco wiec w sam raz do jazdy.
Promem płynęliśmy dwie godziny ale było przyjemnie, Michaś wyszalał się za wszystkie czasu, biegając tam i z powrotem.
Zatem pozdrawiam Was już z Polski i mam nadzieje ,ze jeszcze się odezwę, i że za jakiś czas znowu będziecie mnie odwiedzać .
pozdrawiam

9 komentarzy:

  1. cieszę się, ze tym razem udało się Wam dojechać bez żadnych przeszkód :), odezwij się jeszcze czasem, udanych wakacji :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj kochana w kraju! Niech Wam pogoda sprzyja!

    OdpowiedzUsuń
  3. Życzę Ci udanego i spokojnego urlopu! Wracaj do nas wypoczęta i pełna zapału robótkowego :-))

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciesze sie że tym razem dojechaliście szczęśliwie:) Życzę miłego wypoczynku, napisz cos czasem:)

    OdpowiedzUsuń
  5. To Ty teraz tak blisko nas:))) Baw się dobrze, Dommuś, Ty i Twoje chłopaki:)

    OdpowiedzUsuń
  6. na rezcie Wam się udało wyjechać :) super :)
    czy przesyłka ode mnie dotarła w całości?
    bo do Skrzatki nie całkiem :/ poczta niestety nie jest tak miła i nie szanuje listów, a szkoda :/

    BUZIAK

    OdpowiedzUsuń
  7. Nareszcie sie udało dojechać:-)
    No to witaj w naszych polskich progach;-)))

    OdpowiedzUsuń
  8. dziewczyny jestescie super:))
    wypoczywam jak moge ,malo wyszywam ale jestem wsrod najblizszych i ciesze sie jak moge z Ich obecnosci.
    Dzieki:)))

    OdpowiedzUsuń