prezent od mojego mężusia

pomożmy Ani

wtorek, 13 października 2009

To od Was ...

Dzisiaj zrobilam zdjecia rzecza ,ktore dostalam od szczegolnych kobitek.
Pierwsze to wygrana w candy u Agnieszki z blogu http://lubie-wiec-tworze.blog.onet.pl/




ten zolwik zagoscil u mnie w portfelu i pilnuje ,zeby pieniazki wychodzily pooowoooolutku hihi



a ta sliczna makatka wisi juz u mnie w kuchni,tam spedzam najwiecej czasu ,wiec bede ja podziwiac codziennie:))



Dziekuje Agnieszko raz jeszcze za taka wygrana :))

Druga nagroda to prezent od Enid za zlapanie licznika




Enid kochana ,kolczyki sa sliczne ,dziekuje :)))

A trzecia to prezencik z wymiany z Marysia



Bierdoneczka mnie rozczulila ,jest superowa i zrobiona jest na plastikowej kanwie.Zakladka powedruje do nowo kupionej ksiazki Katarzyny Grocholi.
Marysiu dziekuje za wszystko ,napewno te rzeczy mi sie przydadza :)

To tyle z prezentow a teraz pokaze co kupilam sobie.
Planowalam kupic wiecej ale z powodu zepsutego samochodu nie moglam sobie na to pozwolic ,ale ciesze sie z tego co mam.







Dobra juz koncze chwalenie sie ,bo mi glupio sie zrobilo...
pozdrawiam Was bardzo serdecznie i jeszcze raz dziekuje ,ze jestescie i dodajecie mi powera do dalszych prac:))

2 komentarze:

  1. Ale dużo ślicznych rzeczy dostałaś :) i zakupy też widzę - udane!

    OdpowiedzUsuń
  2. oj jakie fajne prezenciki. A zakupy też niczego sobie. Ja też za chwilę będę biegała i robiła zapasy mulinek, bo w danmarku też drogie....

    OdpowiedzUsuń