Jakiś czas temu u Magdy widziałam listownik i bardzo mi się spodobał:)Mam taki sam problem z listami i reklamami zajmują mi stół w kuchni a przecież stół nie do tego jest,wiec pomyślałam ze tez sobie takie coś zrobię.Pomysł szybko przerodził się w wytwór i prezentuje się tak:
przepraszam ,ze tak bez porządnego wieszaczka ale szukam odpowiedniego:)
Powstały tez kosmetyczki jedna dla siostry a druga zapasowa
ta jest dla siostry Agnieszki(ona jeszcze nie wie,ze dostanie takie cuś ode mnie)
Na koniec mój prototyp czapki dla synka,zamarzyła mu się czapka Kaczora Donalda ,wiec mamie dwa razy nie trzeba mówić, powstała taka:
i wiem ze następna będzie bardziej podobna do oryginalnej,muszę tylko większa górę zrobić i będzie dobrze.
Dziecko moje szczęśliwe cały dzień wczorajszy chodził w niej i dzisiaj do przedszkola tez chciał zabrać,wiec chyba mu się podoba:)
Pozdrawiam i dziękuje za wasze słowa ,są zawsze dla mnie "motorem" do dalszej pracy
świetny pomysł z tym listownikiem, u mnie się te koperty zawsze gdzieś pojawiają, znikają, a tak wszystko w jednym miejscu.
OdpowiedzUsuńWow!!! ale super czapka!!! Domma ale ty czadu dajesz z tym szyciem !! i kto tu szkoły odpowiednie pokończył, hihi widać po raz kolejny, że jeśli jest w sercu pasja to i zdolności się znajdą :D
OdpowiedzUsuńwszystko jest piękne - listownik świetny!!! kosmatyczki superaśne :)
uściski i wielkie brawa
u
Listownik super!
OdpowiedzUsuńZnakomicie Ci szycie idzie, czapka wymiata!
Chłopaki czapę zobaczyli i tylko słychać było: aleeeee fajna!!!
OdpowiedzUsuńbuziaki
Świetny listownik :) już dawno obiecałam sobie też taki sprawić i chyba muszę się zmobilizować
OdpowiedzUsuńListownik cudowny.Super pomysł.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńśliczności!!! Listownik i kosmetyczki wspaniałe, a czapka Kaczora jest genialna!
OdpowiedzUsuńlistownik wyszedł Ci bombowy...szczególnie ta angielska skrzynia nalisty :D kosmetyczek zazdraszczam strasznie, od dawna sa na mojej liscie PLANY, tylko musze poczekac na maszyne do szycia :P a czapa bije wszystko na glowe :P
OdpowiedzUsuńŚwietny listownik. Też się zbieram w sobie, żeby uszyć jakiś, bo mnie sterty listów dobijają :)
OdpowiedzUsuńCzapka rewelacyjna. Fajnie, że dzieci nie zauważają niedociągnięć, nie? Moje też są zachwycone wszystkim, co uszyję, nawet jeśli nie idealnie :) Zresztą ta góra wcale źle nie wygląda!
Świetny pomysł z listownikiem. I wspaniałe wykonanie.
OdpowiedzUsuńkochane dodajecie mi skrzydel:)
OdpowiedzUsuńdziekuje:)
Wszystko podziwiam a czapka bomba!
OdpowiedzUsuń