prezent od mojego mężusia

pomożmy Ani

sobota, 8 grudnia 2012

drutowo u mnie

Tak jak w tytule ostatnio więcej dziergam na drutach niż wyszywam ale i tam mam jakieś postępy Trzeci obrazek z metryczki skończony
i zaczęty czwarty
Ostatnio więcej łapię druty, dopiero zaczynam poznawać tajniki dziergania na drutach i zaczynam od prostych rzeczy. Aktualnie powstaje szalik do kompetu z czapą ,którą pokazywałam wcześniej.Mam juz 64cm szalika.
W tygodniu zrobiłam czapkę(przeze mnie nazwaną mycką) dla Michasia . Chciał wyglądać jak piesek z bajki Baranek Shaun
a tutaj bohater z bajki
zdjęcie z internetu. Czapeczkę robiłam na okrągło ,nauczyłam się dzięki pani Iwonie Eriksson z blogu Drutoterapia Pani Iwonko dziękuje za pani filmiki i chęć dzielenia się Swoją wiedzą :) A u nas w tym roku bardzo chorobowo i już powoli zaczynam mieć dość ,bo Michaś ma cały czas kaszel i co jakiś czas pojawia się temperatura a tutejsi lekarze niczego nie widzą , w szkole też nie pilnują ,żebu mój mały smyk nosił czapkę :(( mam nadzieję ,ze szybko wyzdrowieje :) Kończę na dzisiaj i pozdrawiam wszystkich zaglądających :)

16 komentarzy:

  1. Dużo zdrowia dla synusia.Czapeczka bardzo fajna.Metryczka super.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdolna jesteś :)
    Piękne te hafty metryczkowe.

    OdpowiedzUsuń
  3. dziękuje bardzo za Wasze słowa i za życzenia powrotu do zdrowia dla Michasia
    :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Metryczka będzie prześliczna. Czapeczka dla synka wyszła Ci wspaniale. Bardzo podobna do tej z bajki:)
    Życzę powrotu do zdrowia.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje za życzenia powrotu do zdrowia :)dzisiaj już dużo lepiej syrop z cebuli bardzo pomógł ;)
      czapeczka wciąż w użyciu :)

      Usuń
  5. Piękne te Twoje debiuty na drutach! Ja kiedyś znałam kilka podstawowych ściegów, ale od dawna niczego nie robiłam i wszystko już wyleciało z głowy... Życzę Wam zdrowia, ja też dopiero co odpędzam od siebie kolejne choróbsko, trzeba być w formie na Święta :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje:)jak widzę co dziewczyny potrafią wydziergać na drutach to bardzo mi się chce próbować i poznawać tą technikę :)
      Zdrówka życzę :)

      Usuń
  6. Cudna metryczka i smieszna czapeczka :) Nie moge sie nadziwic,ze ten Twoj synus juz taki duzy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje :)
      a Synuś faktycznie duży i z każdym dniem coraz bardziej zaskakuje :)
      Ale Abi też rośnie z każdym wpisem :D
      pozdrawiam)

      Usuń
  7. Bajkowa ta czapeczka Michasia :))
    Może takiej samej jak czapka jego bohatera nie będzie chciał zdejmować i problem kaszlu minie...
    Pracusia jesteś! Tyle rzeczy zrobić, to nie takie proste :-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki :)
      Ata mam nadzieję,że nie będzie ściągał już czapki, jutro idzie do szkoły i oczywiście kazanie na temat noszenia czapki już wysłuchał a jutro z rana mu powtórzę hihi
      a z tym pracowaniem to w między czasie przygotowuje broszki z organzy ;)Mam nadzieję ,że w tym tygodniu skończę:)

      Usuń
  8. Siora, ale z Ciebie zdolniacha, wciąż nie moge się nadziwić Twoich talentów, a znam Cię od dziecka, hihi ciągle odkrywam u Ciebie coś nowego :)
    Michaś, to niesamowity fascynat bajek, zawsze je przeżywa wraz z bohaterami i wciela się pięknie w role :)
    uściski dla was serdeczne :*
    ula

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ula cieszę się ,że mogę Cię jeszcze zaskakiwać hihi
      Wiesz ,że ja to jak już usiądę to wciąż coś dłubię swoimi rączkami :D
      a Michaś faktycznie wszystkie bajki ogląda w ruchu wszystko przeżywa a teraz to nawet przekłada wszystkie sceny i emocje na papier w formie rysunków :)
      buziaki
      dzięki za wszystko :)

      Usuń