niedziela, 3 lutego 2013
Chusta Grażynki
Grażynka to nie tylko rodzina ale i "Dobra Duszyczka" z która miło mi się rozmawia i spędza czas ,niestety nie często mozemy się spotkać ale rozmawiamy bardzo często :) Grażynka to też bardzo zdolna kobietka to Ona pokazała mi co się robi z maszyną do szycia aby powstawały cudne rzeczy ,niestety z mają maszyną jeszcze tak dobrze nie współpracuję ...
Niestety Grazynka nie posiada bloga na którym mogłaby się pochwalić Swoimi pracami ,więc ja postanowiłam się pochwalić za Nią :)
Na Swoim koncie ma już różne rzeczy robione na drutach ale chustę zrobiła po raz pierwszy, zrobiła ją z wzoru Iwonny Eriksson
zdjęcia niestety nienajlepszej jakości bo robione telefonem i samemu wiadomo nie wychodzi to najlepiej ale wydaje mi się ,że wszystko widać.
Mi bardzo się podoba i podziwiam bo ja za chustę się jeszcze przez jakiś czas nie zabiorę ,zbyt duże wyzwanie.
Na razie dziergam skarpetki i zrobiłam już pierszą parę próbnych dla siebie a teraz dziergam dla mężusia
I to wszystko na razie ,mam nadzieję ,że niedługo pokaże Wam nie tylko skarpetki ale i inne prace ,będę miała teraz więcej czasu więc może uda mi się troszkę popracować nad czymś nowym :)
pozdrawiam i dziękuje za odwiedziny
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
A ja nie ma odwagi wziąć się za skarpetki :-D
OdpowiedzUsuńChusty są łatwe. Jak się odważysz, to sama zobaczysz ;-)
Efekt motyla bardzo ładny :-)
Wspaniała chusta ! ;-))
OdpowiedzUsuńCudna chusta :-)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda w tym kolorze :-)
Ja też jakoś nie mam odwagi zabrać się za skarpetki... a Twoje są rewelacyjne :-)
Pozdrawiam serdecznie.