Ostatnio zaszalałam i zrobiłam małe zakupy.
Zakupiłam ewenweave firmy Zweigart Brittney 28 count białą i kilka par drutów bambusowych.
Muszę powiedzieć ,że druty są rewelacyjne lekkie i nitka na nich się nie ślizga.
A ewenveave zakupiłam na cztery obrazki przedstawiające cztery pory roku,które mam zamiar wyszyć ale nie mam pojęcia kiedy ,bo coraz cieplej się robi i troszkę ciągnie mnie już do ogródka :)
.
Pochwaliłam się i znikam dziergać dalej czapkę dla Męża.
Jak skończę to się pochwalę co mi wyszło ;)
pozdrawiam
A ewenveave zakupiłam na cztery obrazki przedstawiające cztery pory roku,które mam zamiar wyszyć ale nie mam pojęcia kiedy ,bo coraz cieplej się robi i troszkę ciągnie mnie już do ogródka :)
.
Pochwaliłam się i znikam dziergać dalej czapkę dla Męża.
Jak skończę to się pochwalę co mi wyszło ;)
pozdrawiam
Fajne zakupy, życzę przyjemnej pracy z nimi.
OdpowiedzUsuńTeraz tylko czekać jakie cuda stworzysz z tego wszystkiego ;-))
OdpowiedzUsuńDziergaj Kochana, bo za moment na pewno znikniesz w ogródku :)
OdpowiedzUsuńdziękuje :)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję ,że niedługo znowu coś podziergam na drutach :)
Dośka, jak ty ogarniasz te druty...... podziwiam :-)
OdpowiedzUsuńMagda a jak Ty ogarniasz szydełko?? to jest chyba podobne :))
Usuńspróbuj a zobaczysz ,że nie taki diabeł straszny,hihi
pozdrawiam