prezent od mojego mężusia

pomożmy Ani

czwartek, 20 czerwca 2013

motyl skończony ...

Tak jak już w tytule napisałam skończyłam wyszywanie motylka ale niestety na oprawę musi poczekać do wakacji aż zakupię jakąś ciekawą i odpowiednią ramkę .
Pierwszy pomysł jaki przyszedł mi do głowy z zagospodarowaniem motylka była poduszka ,niestety szkoda mi mojej pracy, bo wiem ,że zniszczy się bardzo szybko z pomocą mojego uroczego urwiska domowego :(
Michaś uwielbia zabawy z poduszkami kocami kołderkami i niestety nic sobie nie robi gdy zakazuje brania moich poduszek :(  Nawet te z sypialni potrafi zabrać :(
Ale dosyć już pisania ,bo Wy tu przecież przede wszystkim dla motyla  przychodzicie hihi
oto On w całej okazałości


zdjęcia tylko dwa ale wcześniej było kilka zbliżeń .
dziękuje za wszystkie dobre rady związane z tym haftem ,muszę powiedzieć ,że backstitche wyszywało mi się superaśnie ,co mnie bardzo dziwi ,bo ogólnie tego nie lubię.
Teraz szykuję nowy projekt ale wcześniej czeka mnie troszkę szycia ,zobaczymy co z tego powstanie a zapowiada się tak

pozdrawiam i do następnego razu



23 komentarze:

  1. Ciocia mtylek cudowny!!!! A backstiche nadaja caly urok temu hafcikowi- BRAWO!
    Pozdrawiam Grazyna ;o)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj po drodze trafila sie literowka, oczywiscie mialo byc MOTYLEK ;o)

      Usuń
  2. jest śliczny wygląda piękniei uroczo

    OdpowiedzUsuń
  3. Podziwiałam ten wzorek w gazetce (chyba taki sam) z której ostatnio korzystałam.

    OdpowiedzUsuń
  4. dziękuje dziewczyny :)
    a motylek był w gazetce Cross Stitcher nr 248 ze stycznia 2012 r

    OdpowiedzUsuń
  5. pięknie Ci wyszedł ten motylek!
    to wykończenie z backstitcham i świetnie wygląda
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje ,faktycznie backstitche dały mu uroku :)

      Usuń
  6. Motyl prezentuje się wyjątkowo!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest piękny! Rzeczywiście szkoda na poduszkę, chociaż byłaby to bardzo wyjątkowa poduszka :)

      Usuń
    2. dziękuje Kankanka :)
      Marietta faktycznie piękna by była poduszka ,może kiedyś jak mój synuś będzie starszy to uszyję z Niego podusię :)

      Usuń
  7. Wspaniały motyl! Moja siostra uwielbia kolor niebieski i kocha motyle, więc to byłby piękny prezent dla niej - może zdradzisz, gdzie można znaleźć ten wzór? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o to mam wiele wspólnego z Twoją siostrą , bo ja też uwielbiam niebieski i motyle:)
      a wzór jest w Cross Stitcherze nr 248 ze stycznia 2012 :)

      Usuń
  8. Motyl wyszedł piękny, szczególnie z backstitchami. A ja chciałam zapytać- jak on się Tobie podoba po wyszyciu? Zmieniałaś coś w kolorach, czy zostało wszystko wg legendy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marta po wyszyciu okazało się ,że wszystko wygląda bardzo fajnie i niczego nie zmieniałam. Ale chyba wyszywałabym go następnym razem dwoma nitkami to nie widać by było prześwitów :(
      Ale bardzo mi się podoba :)

      Usuń
  9. Piękny motylek w pięknych kolorach :)Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. pięknie w całości się prezentuje.ładnie dobrałaś kolory

    OdpowiedzUsuń
  11. dziękuje dziewczyny :) a kolory motyla są takie jak w gazecie ,wyszywałam nićmi Dmc :)

    OdpowiedzUsuń