Obiecałam pokazać co u mnie w ogródku i jakoś ten tydzień zleciał mi raczej na szyciu niż pracach w ogródku ale w tym tygodniu popracuję w ogródku .Będę pokazywać mój ogródek w trzech odsłonach ,bo zdjęć jest mnóstwo :(
Jestem troszkę podłamana w tym roku pogodą ,bo dopiero teraz jest tak naprawdę ładnie i ciepło przez większość czasu ta wiosna była zimna i deszczowa .
A co za tym idzie roślinki zaczęły pojawiać się bardzo późno i niestety nie wszystkie przeżyły :(
winogron
zjedzone lilie przez ładnego czerwonego żuczka zwanego poskrzypka liliowa :(
czosnek miał być fioletowy :(
buraczki ,koper, marchew, pietruszka i sałata
nowe kwiatki
piwonia która nie zakwitła :(
truskaweczki
dynia
winogron po raz kolejny
To chyba w maju już wszystko pokazałam :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz