Pokazuje teraz zdjecia ktore mialy byc rano ale z powodu bateri z aparatu nie moglam pokazac wiec robie to teraz.
Troszke nieciekawe sa ale postaram sie o lepsze i moze bedzie cos wiecej juz na nich choc nie obiecuje ,powoli pakuje rzeczy na wyjazd, bo za tydzien o tej porze bede juz najprawdopodobniej we Francji.
A teraz zdjecia :
pozdrawiam
Sporo przybyło. Trzymam kciuki o jak najszybsze skończenie :)
OdpowiedzUsuńNo to finiszujesz właściwie :-) To ostatnie serce do kompletu czy jeszcze jakieś przybędzie?
OdpowiedzUsuńJestem pełna podziwu, ja mam kłopot z "seryjnymi" wzorami, wciąż szukam czegoś nowego, ale kilka serii mam upatrzonych. Żeby tylko cierpliwości mi wystarczyło.
Coraz piękniejsze :D
OdpowiedzUsuńZachwycające i piękne! Koniec już bliski!
OdpowiedzUsuńDziekuje dziewczyny za komentarze :)
OdpowiedzUsuńfaktycznie nie duzo zostalo ,ten wzor jest stworzony z malych elementow i to jest bardzo pracochlonne ale wiem ,ze efekt koncowy mnie zachwyci:)
To jest juz ostatnie chociaz byly jeszcze inne to jednak na razie przerwe i zakoncze na tych ,moze jeszcze kiedys.
Teraz mam inne plany o ktorych dowiecie sie dopiero po moim urlopie:)
Jejku, ale piekne hafty, az czlowiekowi dech zapiera. Dobrze ze moglam sie napatrzec do woli, choc w realu sa napewno jeszcze piekniejsze, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDommuś, idziesz jak burza :)))
OdpowiedzUsuńCoraz piękniej i coraz więcej!!!!A koniec już widać!!!!!:)
OdpowiedzUsuńSerduszko już prawie na ukończeniu i przyznam, że muszę zbierac szczękę z podłogi. Efekt powalający.
OdpowiedzUsuńJeszcze kawałeczek i nie wiem, czy następnym razem nie będę musiała się udac do sąsiada piętro niżej po szczękę :)
idziesz jak burza, piękne :)
OdpowiedzUsuń