Taj Mahal jest dla mnie kolejnym wyzwaniem i jak tylko zakupie odpowiednia kanwe ruszam z wyszywaniem:)) Dzisiaj pakuje sie a jutro juz lece do Polski:) pozdrawiam Was wszystkich
Ślicznie wyszedł haft na bluzeczce. Taj Mahal też bardzo mi się spodobał, nawet zastanawiałam się od którego haftu rozpoczniesz. Czekam z niecierpliwością na kolejne krzyżyki.
Udanej i bezpiecznej wyprawy! :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyszedł haft na bluzeczce.
OdpowiedzUsuńTaj Mahal też bardzo mi się spodobał, nawet zastanawiałam się od którego haftu rozpoczniesz. Czekam z niecierpliwością na kolejne krzyżyki.