prezent od mojego mężusia

pomożmy Ani

poniedziałek, 12 lipca 2010

Zlosc i Taj Mahal

Dlaczego zlosc, bo myslalam ze koncowka wyszywania w Taj Mahal bedzie latwa i szybka, okazala sie strasznie nieudana i co za tym idzie prulam najwieksza kopule:((

Kopula zaczela sie wykrzywiac dlatego ja wyprulam wygladala tak:




Po wypruciu zaczelam wyszywac inna technika i dalej efekt nie wyszedl taki jak na obrazku ale stwierdzilam ze za duzo nerwow mnie kosztowalo wyprucie i nic juz wiecej nie zrobie ,moze przy krochmaleniu jakos naciagne

teraz wyglada tak






no i klika zblizen









Ogolnie bardzo dobrze wyszywalo mi sie ten wzor jednak znalazlo sie jedno no moze dwa "ale"
pierwsze to dolaczone nici Anchora ,strasznie sie strzepily:((
drugie to ze sie wykrzywila kopula:(
jednak i tak zawisnie na naszej scianie w salonie jak tylko zakupie w Polsce odpowiednia ramke:))) a to juz za miesiac:)))

Teraz zabiore sie za kilka haftow naraz i nie wiem czy cos z tego wyjdzie:))
zapraszam w srode na losowanie mojego candy ,pewnie odbedzie sie w godzinach popoludniowych ,bo wczesniej ide z Michasiem do przedszkola

16 komentarzy:

  1. pięknie wyszywasz ! ja też zgromadziłam wiele wzorów do haftowania ,które chciałabym mieć w domu ale niestety czas mi nie pozwala a i wzrok mam słaby :(

    pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ piękny ten haft z bliska!!Mam nadzieję ,że naciągniesz i będzie dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  3. Haft pięknie wyszedł :)
    szkoda, ze wzór nie dopracowany ale może przy oprawianiu uda się go naciągnąć.

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny, ale dopiero zbliżenie daje wgląd w tą piękną pracę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pracochłonny taki obrazek. Podziwiam upór ;-))

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie wiem, czemu ta kopula sie wali! Nitki za bardzo sciagniete?, Czy pomylka we wzorze?
    Ale poza tym slicznie wyszlo! Mysle, ze dasz rade ulozyc material do ramy, trzymam kciuki!

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo piękne!!! Podziwiam!:)

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo ładny wzór!!! kopuła faktycznie trochę kopnięta, ale po poprawieniu sporo udało się zgubić tego przechyłu - trzymam kciuki żeby przy oprawianiu udało się wyprostować resztę!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Niesamowita praca! Szkoda, że musiałaś pruć ale udało Ci sie kopułę wyprostować... resztę trzeba będzie dobrze naciągnąć przy oprawianiu.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ależ to precyzyjne i piękne!
    Mam nadzieję, że końcowy efekt Cię zadowoli zupełnie :*

    OdpowiedzUsuń
  11. cały czas mi się podobał ale jak pokazałaś zbliżenia to oniemiałam, wygląda pięknie i w oprawie na pewno wszystko się ułoży

    OdpowiedzUsuń
  12. Na Twoim przykładzie widać, jak wiele pokazują zbliżenia haftu. Piękny jest!! A jeśli będziesz prać i krochmalić, to jestem prawie pewna, że kopułę wyrównasz.

    OdpowiedzUsuń
  13. Wzór piękny i świetnie dobrane tło. Ja ostatnio mało wyszywam, bo po dłuższym czasie oczy mi "wypływają". Z moich doświadczeń mogę przekazać, że gdy haftujesz duże płaszczyzny krzyżykiem, to nigdy nie haftuj w jedną stronę całej płaszczyzny (wówczas się pochyla). Należy wracać tym samym rzędem. Jeszcze taka zasada, rzędy pionowe lub poziome albo na bazie koła lub kwadratu.

    OdpowiedzUsuń
  14. Jeszcze jedno. Próbowałam różnych nici ale moim zdaniem najlepsza jest Ariadna. Mam taką 40 letnią, po babci i też świetnie się sprawdza. Można kupić przez internet. Są wzorniki kolorów.

    OdpowiedzUsuń
  15. Dziekuje za rady ,ja ogolnie wyszywam DMC i jestem zadowolona niestety w zestawie byly nici Anchora i dlatego tak wyszlo
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Usilowalam kilka razy zadac tu pytanie i mnie wyrzucalo.
    Czy mialas te prace upieta na tamborku?

    Bardzo podobaja mi sie te rozne misterne sciegi, sliczna ta praca!

    No, ciekawe czy tym razem pojdzie czy mnie wywali???

    OdpowiedzUsuń