W temacie balonow pokaze calkiem inny balon ,ktory zagoscil na mojej nodze po tym jak schodzac ze schodow skrecilam noge...
Chyba mam nadwyrezone sciegno,nie wiem dokladnie bo zdjecia nie zrobili mi na pogotowiu ,wiec tylko sie domyslam.
Przepraszam za taka prywate ale teraz to mnie nawet smiesza te zdjecia:)
opuchlizna byla wieksza niz na zdjeciach:))
Tylko tyle dzisiaj ide odpoczac bo strasznie boli taki balonik:)
Tutaj zdjecia
a tutaj dla porownania
Domma, okład zimny natychmiast!
OdpowiedzUsuńMika,możesz miec zerwane ścięgna albo pękniętą torebkę stawową,powinnaś to unieruchomic!!!
OdpowiedzUsuńPękła Ci torebka stawowa i wylał płyn, nie zaniedbaj tego bo ja przechodziłam jedno takie już 4 rok mam komplikacje z powstaniem zakrzepu i zmianami pourazowymi w mięśniu włącznie. Powinnaś usztywnić - a nie - na pogotowiu powinni usztywnić, a jak tego nie zrobili to powinnaś tam wrócić bo spartaczyli! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdzieki za wszystkie wasze podpowiedzi,oklady robie smaruje mascia Altacet(dzieki Grazynce i Mateuszowi) staram sie nie chodzic i trzymac noge w gorze ale to troche trudne majac dziecko w domu a meza w pracy:((ta noga ma pecha juz kiedys mialam podobnie z drugiej strony kostki i wtedy tez mi nic nie zrobili ale to bylo chyba z 10 lat temu w Polsce:((
OdpowiedzUsuńNie zaniedbaj teraz, ja miałam złamaną, tyle, że prawą i do tej pory odczuwam zmiany pogody w nodze. :( Dobrze radzą dziewczyny lepiej unieruchomić, mnie to jeszcze zastrzyki przepisali, które sobie sama robiłam - chyba przeciw zakrzepicy jak w gipsie siedziałam.
OdpowiedzUsuńBardzo Ci współczuję bo wiem, jak boli. Dbaj, odpoczywaj, nie nadwyrężaj... trudne to, ale musisz uważać, to jest potem osłabione miejsce i łatwo to znów nadwyrężyć.
OdpowiedzUsuńBidulo! Tak jak pisały dziewczyny - usztywnij i schładzaj!
OdpowiedzUsuńA na pocieszenie: gdyby kózka nie skakała, to by... SMUTNE ŻYCIE MIAŁA ;-))
Współczuję i jestem z Tobą całym serduchem ...
OdpowiedzUsuńDbaj o to, dbaj, żeby sie nie pogorszylo!
OdpowiedzUsuń