prezent od mojego mężusia

pomożmy Ani

czwartek, 25 listopada 2010

krótko co u mnie

Dziekuje kochane za wszystkie Wasze komentarze na temat misia i mojej "balonowej" nogi:))

Noga nabrala koloro i opuchlizna zeszla, zostalo tylko troszeczke ale zel dziala wiele i noga coraz sprawniejsza:))

Niestety co sie z tym wiaze mniej czasu na haftowanie,buuu.

Zaczelam ten nowy hafcik i jeszcze nie bardzo widac co jest co ale moze ktoras z Was zgadnie co to bedzie:))



Zmykam do wyszywania poki jeszcze moge poleniuchowac:))

Milenko!!Milo mi ,ze uwazasz mnie za Swojego Mistrza backstitchy ale chyba mnie przeceniasz ,tak naprawde to nie wiem jak sie je robi prawidlowo, kombinuje cos sama i wychodzi,nie zawsze tak jak chcem ;(
Ogolnie jestem jednak zadowolona ze swojej pracy:)
pozdrawiam

6 komentarzy:

  1. na pewno będzie coś pięknego :)
    bo nie tylko masz prawdziwy talent do haftu, ale w dodatku zawsze wybierasz śliczne wzorki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ech mnie się coś wyłania podlewającego kwiatki, króliczek? dziewczynka? czy jakiś miś.....pewnie będzie sliczny obrazek :o)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja widzę tam dzisiaj myszkę lub zajączka. W 100% to tylko mogę powiedzieć, że będzie to na bank śliczny obrazek, bo Ty tylko takie robisz ;-))

    OdpowiedzUsuń
  4. Mi ten fragment skojarzył się z Wielkanocą - pewnie przez te kwiatki na trawie - więc może to będzie zajączek lub kaczuszka? W każdym razie zapowiada się bardzo ładnie :).

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie mam pomysłu co to będzie wle fajnie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń