prezent od mojego mężusia

pomożmy Ani

wtorek, 29 maja 2012

kolejna odsłona kwiatów i ogródek

Pogoda w Anglii się polepszyła ,słońce bardzo przygrzewa ,nie pada i to jest to co ja lubię najbardziej(chyba ,że alergia mnie męczy).
Dużo czasu przebywam w ogródku (zdjęcia za chwilę)a co za tym idzie mniej siedzę przy hafcie:(
Teraz pokażę ile przybyło w obrazku
tak było 17 maja


tak 23 maja


a tak dzisiaj


Irbisek pytała o mój środek na szybkie wyszywanie,ale ja tak naprawdę nie wiem co nim jest, odkąd pamiętam wyszywałam dosyć szybko.

a teraz zanudzę Was zdjęciami z ogródka

frezje i lawenda

w środku lilie po bokach zawilce (anemony)

serduszka wspaniała

wiciokrzew i chyba dzika róża
lilie, zawilce, tygrysówka, turki i astry

winogron
zawilce, mieczyki, łubin
bukszpan
irysy, róża 

nadgryziona przez wróbelki sałata 
prymulka
pomidory
truskawki

 pozostałości po tulipanach ,irysy
buraczki
ogólny widok na ogródek z prawej strony
widok na ogródek z lewej strony
krzaczki

aster, frezje ,klematis,turki 
iryski moje ulubione
róża

Ptaki niestety uznały że to co wyrasta u mnie w warzywniaku jest dla nich i wcinają wszystko co wystaje,dzisiaj kupiłam specjalną siatkę i już część przykryłam ale za mało tej siatki wiec muszę dokupić.
I to by było na tyle
pozdrawiam

Domma

4 komentarze:

  1. hafcik kwiatowy coraz piękniejszy a w ogrodzie jeszcze piękniej, cóż tylko pozazdrościć

    OdpowiedzUsuń
  2. Z haftem faktycznie idziesz jak burza!, a w ogródku oj dzieje się:)
    Pozdrawiam Cię serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam blogowiczkę również z Anglii :) masz rację pogodę mamy ostatnio przepiękną !!! Aż Ci zazdroszczę ogródka- z chęcią bym w ziemi pokopała :)

    OdpowiedzUsuń